Część 7 Regimentu pieszego szefostwa Potockiego, tak jak zapowiedziała, pojechała do Racławic uczcić 225 rocznicę potyczki pod Racławicami. Pojechaliśmy w piątek 22.03.19 w liczbie 9 gemajnów. Po przespanej nocy w domu parafialnym u zaprzyjaźnionego księdza, rankiem w sobotę, złożyliśmy wiązankę pod pomnikiem Bartosza Głowackiego na polach racławickich. Oddaliśmy Salwę Honorową i wysłuchaliśmy razem ze zgromadzoną młodzieżą pogadanki na temat przebiegu bitwy. Następnie regiment udał się odwiedzić pobliskie groby poległych uczestników bitwy.
Po spożyciu posiłku regiment skorzystał z mechanicznych podwodów i udał się do Krakowa na kopiec Kościuszki. Na terenie muzeum zorganizowaliśmy wystawę broni czarnoprochowej (kilkadziesiąt sztuk). Zdążyliśmy jeszcze zrobić małą zadymę ostro dymiąc z rur ku uciesze zwiedzających. W Krakowie dołączył do nas kolega Damian, czołowy strzelec CP w Polsce, którego natychmiast przyodzialiśmy w nasz mundur.
Rano, po nocy spędzonej w gościnnych podwojach muzeum, udaliśmy się na Krakowski rynek. Tam uczestniczyliśmy w uroczystości złożenia kwiatów na kamiennej płycie upamiętniającej przysięgę Tadeusza Kościuszki, która miała miejsce 24 marca 1794 roku. Nie obyło się bez salwy honorowej. Z rynku ruszyliśmy na Wawel, by wystawić Wartę Honorową w katedrze przy grobie Naczelnika Kościuszki. Po złożeniu kwiatów i przypomnieniu dokonań Naczelnika, nie zapomnieliśmy złożyć hołdu Księciu Józefowi Poniatowskiemu, zwycięzcy bitwy pod Zieleńcami i uczestnikowi Insurekcji Kościuszkowskiej.
Na tym zakończyliśmy część oficjalną wizyty w Krakowie. Tradycyjnie wypiliśmy kawę w Sukiennicach i udaliśmy się na Kopiec Kościuszki. Część z Regimentu wybrała się w drogę powrotną do Poznania , Obornik i Zielonej Góry. Reszta pozostała w Krakowie jeszcze dwa dni, by korzystając z okazji odwiedzić parę muzeów.
